Zimowy oprysk owadobójczy

Zima się kończy, należy już teraz pomyśleć o zwalczaniu szkodników. Właśnie teraz (przełom II – III), gdy pąki roślin liściastych zaczynają się rozwijać, a rośliny iglaste są jeszcze w stanie spoczynku możemy, a nawet powinniśmy rozpocząć zwalczanie szkodników zimujących na roślinach w postaci jaj, larw czy nawet osobników dorosłych (imago).

Wczesnowiosenny oprysk preparatami parafinowymi niszczy jaja i larwy przędziorków, mszyc, ochojników, tarczników i miseczników.

Substancja czynna to pochodna oleju parafinowego, praktycznie nieszkodliwa dla ludzi.

Opryskując dokładnie i obficie całe rośliny, powleka się tłustą warstwą formy przetrwalnikowe szkodników, odcinając dostęp tlenu, wskutek czego szkodniki i ich formy przetrwalnikowe giną.

Oprysk roślin tymi preparatami zabezpiecza też je same przed wysuszającym działaniem suchych wiatrów.

Jest to bardzo dobry preparat w ochronie roślin. Należy jednak pamiętać, że cała powierzchnia roślin powinna być dokładnie pokryta preparatem (najlepiej do oprysków używać opryskiwaczy turbinowych).

Zalecane stężenie 2%, temperatura powietrza w czasie zabiegu 0 do 5oC. Zabieg ten praktycznie eliminuje do 90% populacji szkodników. Powtórzenie oprysków w okresie wegetacji innymi środkami owadobójczymi skutecznie eliminuje szkodniki z naszych ogrodów.